Przed oknami mojego budynku biurowego ktoś napisał na śniegu dużymi literami PRACUJ. No to pracowaliśmy. Napis utrzymywał się prawie trzy tygodnie, chyba był widoczny jeszcze wczoraj. Oglądaliśmy go z perspektywy trzeciego piętra. Taki zwykły napis na śniegu, a wywołał tyle zainteresowania.
Tak też zapamiętam chyba obecną zimę - pracuj, pracuj, pracuj.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz