A więc i ja mam przyjemność dzięki sunshine zostać członkiem zabawy Versatile Blogger Award. Dziękuję bardzo Sunshine za wyróżnienie i wielkie sorry, że tak zwlekałam, zamiast usiąść i napisać.
A więc siedem rzeczy, których o mnie nie wiecie.
1. Kiedy po maturze nie dostałam się na studia, aby zostać prawnikiem, skończyłam studium medyczne i zostałam pielęgniarką. W zawodzie pielęgniarki przepracowałam dwanaście lat. Ale jedno życie i jeden zawód to nie dla mnie, więc się przebranżowiłam i zostałam księgową, w międzyczasie wykształciłam się, wyuczyłam, wyedukowałam i urodziłam trzecie dziecko. Jakoś dałam radę. A teraz marzy mi się kolejna zmiana - może coś z tego będzie. O moim byłym zawodzie dużo by opowiadać. Uwielbiałam tę pracę. Kiedy trafiłam do biura, czułam się winna, że robię coś co się ma nijak do życia - jakieś porąbane przekładanie papierków. Ale ok! Przywykłam. Obecnie lubię powiedzonko "Spoko, to nie reanimacja, zawsze można zrobić korektę!"
2. Nie wyobrażam sobie dnia bez książki - chociaż kilka zdań przed snem czy do porannej kawy
3. Od zawsze kupuję sobie sama prezenty urodzinowe.
4. Żałuję, że jestem szczera i nie umiem kłamać, byłoby mi łatwiej żyć.
5. Od czasu do czasu piszę pamiętnik długopisem w zeszycie w kratkę.
6. Zdarzają mi się wybuchy niepohamowanej złości, spowodowane nagromadzonym żalem i bezradnością. Robię komuś karczemną awanturę, a potem straszny kac moralny trawi mnie przez tydzień, albo i dłużej. Nie znoszę tego.
7. Umiem grać na mandolinie.
Teraz powinnam zaprosić do zabawy kolejne osoby, ale chyba już wszyscy się bawią. I co ja biedny mały żuczek mam zrobić? Oj nie wiem ... przesłać gorące pozdrowienia wszystkim , którzy tutaj zajrzą :).